Jak wygląda Logan?
Niewysoki, dobrze zbudowany, wysportowany, zwinny i doskonale przeszkolony w sztukach walki. Charakterystyczną cechą jest fryzura oraz kilkudniowy zarost. Nie da się również nie zauważyć szponów z adamantium, gdyż Wolverine ma zwyczaj używać ich często i niezależnie od sytuacji. Nigdy nie zobaczysz go w garniturze. Preferuje dżinsy, koszulki bokserki, czy zwykłe t-shirty i skórzane kurtki. Nieodłącznym atrybutem nazwać można cygaro, nie jakieś drogie kubańskie, a zwykłe najtańsze - byle tylko cygaro.
Jaki jest Logan?
Opryskliwy, nie stroni od złośliwości i do wielu rzeczy podchodzi z rezerwą typową dla człowieka, który niejedno już w życiu widział. Jednakże sprowokowany, uwalnia drzemiącą w nim bestię, a właściwie zwierzęcą naturę, co nigdy nie wróży nic dobrego. Potrafi zaatakować kogoś nawet większego i silniejszego do siebie, a terytorium broni do upadłego. Mściwy, dla zemsty jest gotów zrobić wszystko. Będzie szukał, aż znajdzie.
A gdy w pełni panuje nad sobą w stosunku do przyjaciół, wciąż jest bezlitosny dla przeciwników.
Uważany jest za samotnika. w dodatku gburowatego i zamkniętego w sobie. Ciężko się z nim porozumieć. Unika nowych znajomości, nie lubi być blisko z nikim. Niezwykle honorowy, gdy komuś da słowo to na pewno je dotrzyma. Posiada poczucie humoru, choć dobrze się z tym kryje. Jednak jest ono dość specyficzne. Nie szczędzi sarkazmu i ironii, którą nie raz ciężko znaleźć pomiędzy słowami jego wypowiedzi, a potrafi ukryć nawet w najkrótszym zdaniu odrobinę ironii, często tylko ton głosu na to wskazuje.
Uważany jest za samotnika. w dodatku gburowatego i zamkniętego w sobie. Ciężko się z nim porozumieć. Unika nowych znajomości, nie lubi być blisko z nikim. Niezwykle honorowy, gdy komuś da słowo to na pewno je dotrzyma. Posiada poczucie humoru, choć dobrze się z tym kryje. Jednak jest ono dość specyficzne. Nie szczędzi sarkazmu i ironii, którą nie raz ciężko znaleźć pomiędzy słowami jego wypowiedzi, a potrafi ukryć nawet w najkrótszym zdaniu odrobinę ironii, często tylko ton głosu na to wskazuje.
Może wydawać się to dziwne, ale ma w sobie całkiem spore pokłady czułości i ojcowskiej opiekuńczości, co doskonale widać w jego kontaktach z Kitty Pryde i Jubilee.
W zależności od swoich zmiennych humorów traktuje Xaviera jako "szefa" i nauczyciela, innymi razy jako kumpla, który nie powinien mu mówić, co ma robić. Tak samo jest z innymi z X-menów, zawsze zależnie od humoru (z Gambitem nie raz całkiem solidnie się potłukli, a jednak przyjaźnią się).
Jego motto: "Nie wchodź mi w drogę!"
Opinie o Loganie:
" Zawsze widziałem Wolverine'a jako psychopatę"
" Bohater to facet, którego instynkt mówi >zabić<, ale on tego nie robi, bo wie, że to jest złe"
" Nie ufa sobie. Boi się, że nagle oszaleje i zawiedzie ich gdy będą potrzebować go najbardziej".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz